W sobotę o godzinie 11.00 druga drużyna Zagłębia Sosnowiec rozegra pierwszy mecz w rundzie rewanżowej. Przeciwnikiem sosnowiczan będzie Pogoń Imielin. Przypomnijmy, że poprzednie spotkanie z tą drużyną zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Grzegorza Bąka 2:1. Po pierwszej rundzie rozgrywek Zagłębie zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą zaledwie jednego punktu do lidera.

Zapraszamy do zapoznania się z krótkim wywiadem z Damianem Hałatkiem, zawodnikiem drugiej drużyny, który ocenia poprzednią rundę oraz szanse Zagłębia na awans do IV ligi.

Za wami pierwsza runda rozgrywek w grupie mistrzowskiej. Po siedmiu spotkaniach zajmujecie drugie miejsce w tabeli. Jak ocenisz pierwszą rundę w waszym wykonaniu?

– Pierwszą rundę oceniam pozytywnie. Jesteśmy tuż za plecami lidera, jest to dobra pozycja wyjściowa przed rundą rewanżową. Mamy lekki niedosyt spowodowany remisami, ponieważ wiemy, że gdyby nasza skuteczność była lepsza to moglibyśmy mieć komplet punktów.

Na górze tabeli jest bardzo ciasno. Trzy pierwsze miejsca raczej nie są niespodzianką. Jak ocenisz drużynę Podlesianki oraz Sparty? Oba mecze z tymi drużynami rozgrywaliście u siebie, na wyjeździe już chyba nie będzie tak łatwo?

– Są to bardzo dobre zespoły jak na ten poziom rozgrywkowy. Mecze z tymi zespołami były bardzo atrakcyjne dla kibiców i też dla nas. Było dużo dobrej gry i spotkania były emocjonujące od pierwszej do ostatniej minuty. Mecze wyjazdowe myślę, że będą bardzo podobne do tych, które rozegraliśmy u siebie i wiemy jak musimy zagrać, aby wyjść zwycięsko z obu tych spotkań.

Trener Grzegorz Bąk dysponuje szeroką kadrą. Zdarza się, że schodzą do was zawodnicy z pierwszego zespołu. Dodaje wam to dodatkowej motywacji by znaleźć się w pierwszym składzie?

– Każdy z nas chce grać w każdym meczu i widać to na treningach jak każdy walczy o miejsce w składzie. Wiemy o tym, że ktoś może przyjść z pierwszego zespołu i nam pomóc, ale swoją grą staramy się udowadniać i dawać sygnały trenerowi, aby miał dylemat na kogo postawić od pierwszej minuty.

W sobotę pierwsze rewanżowe spotkanie. Przeciwnikiem będzie Pogoń Imielin. Poprzednie spotkanie w Sosnowcu zakończyło się zwycięstwem 2:1. Jak będzie tym razem?

– Zagramy bardzo dobre spotkanie i wrócimy z Imielina z trzema punktami.

Nie przegraliście jak do tej pory ani jednego spotkania. To chyba dobry prognostyk na rewanże?

– Cieszymy się, że jesteśmy niepokonani po pierwszej rundzie i chcemy żeby tak pozostało do końca rozgrywek.

Twoja siostra zdobyła Mistrzostwo Polski z Czarnymi Sosnowiec. Gratulujemy! Jaka atmosfera panuje w domu? Czy siostra wspiera Cię w walce o awans do IV ligi?

– Dziękuję bardzo w imieniu siostry. Wszyscy w domu cieszymy się z sukcesu Doroty i Czarnych Sosnowiec. Jest to udany sezon w wykonaniu mojej siostry i jestem z niej bardzo dumny, że do swojej kolekcji medali dołączy w sobotę ten najcenniejszy- złoty medal. Liczę, że uda się dziewczynom zdobyć jeszcze Puchar Polski i będzie to przypieczętowanie tak udanego sezonu w wykonaniu całej drużyny. Siostra jak tylko może to przyjeżdża na każdy mój mecz i mi kibicuje. Również bardzo liczy, że ten sezon będzie dla mnie i naszej drużyny udany i pod koniec czerwca będziemy cieszyć się z awansu do IV ligi.

Galerię zdjęć z poprzedniego meczu z Pogonią Imielin zobaczycie klikając TUTAJ