W piątym już meczu sparingowym, druga drużyna Zagłębia Sosnowiec ponownie pokonała czwartoligowca. Mecz z Sarmacją Będzin rozgrywany był znów w mocno ekstremalnych warunkach przy obficie padającym śniegu. Jednak i tym razem pogoda nie przeszkodziła podopiecznym Grzegorza Bąka by wygrać 2:0 z silną drużyną z Będzina. Strzelcami bramek byli Michał Góral oraz Oskar Chechelski.

–Kolejna czwartoligowa drużyna, jednak zupełnie inna jakość zespołu w porównaniu do poprzedniego sparingu. Sparing bardzo dobrze zorganizowany. Poprzeczka ustawiona troszkę wyżej, stąd dzisiaj było znacznie trudniej. Szkoda, że nie udało nam się już na początku spotkania zdobyć bramki bo mieliśmy sytuację sam na sam więc mogliśmy sobie już ustawić mecz. Później to przeciwnik miał swoje sytuacje, jednak do przerwy schodzimy z wynikiem 1:0. Realizujemy swoje założenia nad którymi ciągle pracujemy. Cieszy pierwsza połowa na dobrym poziomie, jednak musimy uczulić troszkę naszych obrońców by w niektórych sytuacjach wykazywali się większą koncentracją. Druga połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Dużo sytuacji, szkoda jednak tych niewykorzystanych, szczególnie kiedy zawodnik jest sam na sam. Musimy strzelać kolejne bramki i nie patrzeć za siebie. Więcej koncentracji przy stuprocentowych sytuacjach i będziemy jeszcze bardziej zadowoleni. Boisko mimo złych warunków było bardzo dobrze przygotowane. Bardzo dziękuje pracownikom MOSIRu, którzy jeszcze przed samym meczem pracowali byśmy mogli zagrać na świetnie przygotowanym boisku. Zawodnicy kondycyjnie są również dobrze przygotowani. Mamy drobne kontuzje i urazy, ale nie wpływa to na nasze przygotowania. Dalej pracujemy. W środę może uda nam się rozegrać sparing z drugoligowym zespołem z Czech. Wszystko zależy od warunków atmosferycznych. Jeśli się nie uda, to w przyszłym tygodniu znów czwartoligowa drużyna. Chcemy grać z zespołami, które prezentują wysoki poziom, abyśmy mogli wiedzieć w jakim jesteśmy miejscu. Na ten moment wyniki są bardzo zadowalające, gra również, ale nie popadamy w żadną euforię. Mnóstwo pracy jeszcze przed nami. Mamy młody zespół zatem wahania formy będą się zdarzały. Miejmy tylko nadzieję, że utrzymamy swój poziom w rozgrywkach ligowych. Chłodno stąpamy po ziemi i pracujemy nadal ciężko. Dużo pokory, aby to wszystko przyniosło później zamierzone efekty – komentuje trener Grzegorz Bąk.

–Dla nas spotkanie do ciekawej analizy. Pierwsza połowa, z której jesteśmy bardzo zadowoleni. Założenia taktyczne, które były realizowane przez naszą drużynę pokazały potencjał naszego zespołu. Niestety możemy mieć zastrzeżenia co do naszej skuteczności ponieważ te kilka sytuacji, które mieliśmy powinny zostać zamienione na bramki. Druga połowa to dalsza realizacja przede wszystkim nowych wariantów gry, a także daliśmy szansę nowym zawodnikom na pokazanie się na tle tak dobrej drużyny jaką jest Zagłębie Sosnowiec – ocenia trener Sarmacji Będzin, Piotr Ślusarczyk.

Zagłębie II Sosnowiec – Sarmacja Będzin 2:0 (1:0)

Bramki: Góral 37′, Chechelski 68′.

Skład Zagłębia (I połowa): Koterwa, Smoleń, Knap, Staniak, Janicki, Hałatek, Koniusz, Kaczmarek, Dziedzic, Popczyk, Góral.

Sklad Zagłębia (II połowa): Czyż, Pisarek, Knap, Staniak, Janicki (60′ Lipka), Troć, Hałatek (60′ Szkudlarek), Grochala, Chechelski, Kulig, Góral (60′ Popczyk).

Skład Sarmacji: Dawid, Majka, zawodnik testowany, Dudała, zawodnik testowany, Kozłowski, Gądek, Widurski, Bała, Zawadzki, Terbalyan.

Ponadto grali: Bolek, Adamczyk oraz zawodnicy testowani.