Pierwszy mecz sparingowy drugiej drużyny Zagłębia przed rundą wiosenną IV ligi śląskiej z LKS-em Goczałkowice zakończył się wygraną młodych sosnowiczan 3:1 (0:1). Chłopcy trenera Grzegorza Bąka szczególnie w drugiej połowie pokazali dojrzały futbol i zasłużenie ograli III-ligowca, który przyjechał do Sosnowca z Łukaszem Piszczkiem (podpowiadał drużynie z boku).

Pierwsza połowa nie dawała aż tak dużych powodów do optymizmu, albowiem „Dwójka” grała nieskutecznie, popełniając wiele błędów. Bardziej doświadczony rywal pod koniec I odsłony wyszedł na prowadzenie po trafieniu z rzutu karnego Ukraińca Ołeksija Bryzhenki.

W drugiej części po zmianach w składzie sosnowiczanie strzelili 3 gole, momentami dominując na boisku (mecz rozgrywano na sztucznej nawierzchni boiska na Kresowej), mimo że rywal miał w składzie ogranych na boiskach ekstraklasy Adama Dancha czy też Mariusza Magierę.

– Zagraliśmy słaby mecz, natomiast Zagłębie potrafiło wykorzystać nasze błędy – przyznał napastnik gości Krzysztof Kiklaisz, który także zaznajomił się z ekstraklasą, w barwach Górnika Zabrze.

Z trzech goli zdobytych przez nasz zespół najładniejszy był ten autorstwa Damiana Hałatka. Jego uderzenie z rzutu wolnego z odległości 20 metrów było rzadkiej urody. Piłka mocno uderzona przez Damiana odbiła się od wewnętrznej części poprzeczki i wpadła za linię bramkową. Bramka – palce lizać! Popis sosnowiczan zakończył Oskar Chechelski, który głową trafił sprytnie do siatki.

Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): – Wynik nie był najważniejszy, ale wygrana z rywalem z trzeciej ligi na pewno cieszy. W drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobrze i potrafiliśmy wykorzystać sytuacje. Naszym celem jest to, by ci młodzi chłopcy rozwijali swoje umiejętności i trafiali do pierwszej drużyny. W najbliższym tygodniu w związku z feriami będziemy mieli obóz dochodzeniowy w klubie, a naszym kolejnym rywalem będzie Rozwój Katowice.

Zagłębie II Sosnowiec – LKS Goczałkowice 3:1 (0:1)

0:1 Ołeksij Bryzhenko, 42 minuta
1:1 Antoni Kulawiak, 49 minuta
2:1 Damian Hałatek, 59 minuta (rzut wolny)
3:1 Oskar Chechelski, 70 minuta (głową)

Zagłębie II: Siuta (46’ Wałek) – Chechelski (46’ Płuciennik), Szlachta, Kłosek, Kozłowski (40; Bębenek) – Bryła (46’ Mielczarek), Hałatek (66’ Wołowiec), Kulawiak, Uchnast, Kaczmarek (67’ Chechelski) – Wołowiec (46’ Celej).

Foto: Quiero/www.zaglebie.eu

Pierwszy mecz sparingowy drugiej drużyny Zagłębia przed rundą wiosenną IV ligi śląskiej z LKS-em Goczałkowice zakończył się wygraną młodych sosnowiczan 3:1 (0:1). Chłopcy trenera Grzegorza Bąka szczególnie w drugiej połowie pokazali dojrzały futbol i zasłużenie ograli III-ligowca, który przyjechał do Sosnowca z Łukaszem Piszczkiem (podpowiadał drużynie z boku).

Pierwsza połowa nie dawała aż tak dużych powodów do optymizmu, albowiem „Dwójka” grała nieskutecznie, popełniając wiele błędów. Bardziej doświadczony rywal pod koniec I odsłony wyszedł na prowadzenie po trafieniu z rzutu karnego Ukraińca Ołeksija Bryzhenki.

W drugiej części po zmianach w składzie sosnowiczanie strzelili 3 gole, momentami dominując na boisku (mecz rozgrywano na sztucznej nawierzchni boiska na Kresowej), mimo że rywal miał w składzie ogranych na boiskach ekstraklasy Adama Dancha czy też Mariusza Magierę.

– Zagraliśmy słaby mecz, natomiast Zagłębie potrafiło wykorzystać nasze błędy – przyznał napastnik gości Krzysztof Kiklaisz, który także zaznajomił się z ekstraklasą, w barwach Górnika Zabrze.

Z trzech goli zdobytych przez nasz zespół najładniejszy był ten autorstwa Damiana Hałatka. Jego uderzenie z rzutu wolnego z odległości 20 metrów było rzadkiej urody. Piłka mocno uderzona przez Damiana odbiła się od wewnętrznej części poprzeczki i wpadła za linię bramkową. Bramka – palce lizać! Popis sosnowiczan zakończył Oskar Chechelski, który głową trafił sprytnie do siatki.

Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): – Wynik nie był najważniejszy, ale wygrana z rywalem z trzeciej ligi na pewno cieszy. W drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobrze i potrafiliśmy wykorzystać sytuacje. Naszym celem jest to, by ci młodzi chłopcy rozwijali swoje umiejętności i trafiali do pierwszej drużyny. W najbliższym tygodniu w związku z feriami będziemy mieli obóz dochodzeniowy w klubie, a naszym kolejnym rywalem będzie Rozwój Katowice.

Zagłębie II Sosnowiec – LKS Goczałkowice 3:1 (0:1)

0:1 Ołeksij Bryzhenko, 42 minuta
1:1 Antoni Kulawiak, 49 minuta
2:1 Damian Hałatek, 59 minuta (rzut wolny)
3:1 Oskar Chechelski, 70 minuta (głową)

Zagłębie II: Siuta (46’ Wałek) – Chechelski (46’ Płuciennik), Szlachta, Kłosek, Kozłowski (40; Bębenek) – Bryła (46’ Mielczarek), Hałatek (66’ Wołowiec), Kulawiak, Uchnast, Kaczmarek (67’ Chechelski) – Wołowiec (46’ Celej).

Foto: Quiero/www.zaglebie.eu