Piłkarze drugiej drużyny Zagłębia awansowali do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu śląskiego pokonując na wyjeździe IV-ligowego Orła Łękawicę 1:0 (1:0). Zwycięski gol był dziełem Mateusza Mielczarka w 30. minucie. To historyczny sukces rezerw sosnowiczan, które nigdy wcześniej nie awansowały tak wysoko w Pucharze Polski…

FOTO: RAFAŁ SACHA / LOKALNA PIŁKA

W podstawowym składzie Dwójki mieliśmy aż 9 młodzieżowców, w tym 6 uczniów, którzy zdali popisowo ustną maturę. Na boisku również spisywali się bez zarzutu, więc można powiedzieć, że egzamin maturalny został zdany na piątkę na obu frontach.

Miejscowy Orzeł grający w grupie 2. IV ligi śląskiej postawił wysokie wymagania naszemu zespołowi, starając się narzucić swoje warunki. Po chwilowym natarciu Orła Dwójka zwarła szyki i zaczęła sobie stwarzać dogodne okazje. W 11. minucie po rajdzie i centrze bardzo aktywnego Mateusza Mielczarka, Michał Barć miał wyborną sytuację na polu karnym, ale strzelił niecelnie.

Tenże Mielczarek, jak się później okazało, po pół godzinie gry zdobył zwycięską bramkę. Po dokładnym podaniu Barcia Mateusz technicznym uderzeniem w sam róg zaskoczył Łukasza Byrtka. Radość w naszych szeregach była ogromna, jednak sosnowiczan czekały trudne minuty, gdyż Orzeł walczył do końca nie odpuszczając żadnej piłki…

Potwierdzeniem dobrej gry ekipy z Łękawic była sytuacja z 82 minuty, gdy Jakub Wałek fantastyczną interwencją zapobiegł utracie gola. Poprawka Mychajło Ławruka była – na nasze szczęście – niecelna…

Po meczu sosnowiczanie cieszyli się ogromnie z awansu do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu śląskiego, mając jednocześnie świadomość, że o kolejny sukces będzie jeszcze trudniej. We wtorek 21 maja sosnowiczanie zmierzą się na boisku rywala z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Trener Grzegorz Bąk: – Na tym etapie Pucharu Polski nie ma słabych zespołów. Trzeba dać z siebie maksa, by przejść dalej. Cieszę się również z tego, że chłopcy, którzy zdali maturę, zdali egzamin na boisku. Teraz zapominamy na chwilę o Pucharze Polski i gramy dalej.

W najbliższą sobotę Dwójka wraca do rozgrywek ligowych, rywalem wyjazdowym będzie Orzeł Miedary (godz. 13:00).

Orzeł Łękawica – Zagłębie II Sosnowiec 0:1 (0:1)

0:1 Mateusz Mielczarek, 30 minuta (asysta: Michał Barć –

Orzeł: Ł. Byrtek – Sz. Byrtek, Studencki, Kos, Gancarczyk – Biegun, Ławruk, Widuch, Caputa – Pępek, Michalec. Ponadto grali w II połowie: Krasny, Moiczek, Wnętrzak, Małolepszy, Gazurek, Biółka.
Zagłębie II: Wałek – Ryndak, Wybański, Kłosek – Wojdas, Zawojski (66’ Adamiec), Barć, Celej, Dziedzic (79’ Szlachta) – Paszczela (70’ Wołowiec), Mielczarek (59’ Płuciennik).

Sędziował: Mateusz Długosz (Bielsko-Biała). Żółte kartki: Michalec – Zawojski, Paszczela, Dziedzic. Widzów: 150.

FOTO: RAFAŁ SACHA / LOKALNA PIŁKA