W trakcie minionego weekendu nie mieliśmy zbyt wielu powodów do radości. W dramatycznych okolicznościach swoje spotkanie wyjazdowe w Świętochłowicach-Lipinach przegrała „Dwójka”, która przez 65 minut grała w 10-osobowym składzie. Z kolei chłopaki z CLJ-ki dalej pobierają lekcje dojrzałości i to bardzo surowe. W sobotę ekipa Łukasza Nadolnego przegrała w Szczecinie z FASE aż 0:6. Szkoleniowiec zapowiada gruntowną analizę ostatnich niepowodzeń i mamy nadzieję, że sobotnim spotkaniu z Odrą Opole zespół wreszcie zapunktuje.
W przypadku juniorów starszych walczących o awans do Makroregionu można przytoczyć obiegowe powiedzenie – raz na wozie, raz pod wozem. Po porażce w Chorzowie drużyna Marcina Paula i Jovana Ninkovicia rozgromiła UKS Warszowice 7:0. W przypadku tego rywala to był obowiązek – wygrać pewnie i wysoko. Rekordy strzeleckie bili z kolei najmłodsi, podopieczni Łukasza Walczaka w 3 meczach zdobyli 25 bramek nie tracąc żadnej. To się nazywa skuteczność! W II Lidze Wojewódzkiej B1 nasi też sobie postrzelali, wygrana 6:0 z Gwarkiem Zabrze umocniła zespół Adriana Zbroi w fotelu lidera.

IV Liga Śląska – Grupa 1
Śląsk Świętochłowice – Zagłębie II Sosnowiec 1:0 (0:0)
1:0 Marcin Paszek, 88 minuta
Śląsk Demarko: Strąk – Słota, Matusiak (75’ Wystop), Nawrocki, Wolniewicz – A. Tarka, Lesik, Kaiser, Rudek (67’ Szulc) – Paszek (90’ Widuch), Barteczko (84’ Balon).
Zagłębie II: Maciejowski – Mroczko (57’ Nowak), Jakubowski, Kopeć, Kłosek – Mielczarek (61’ D. Tarka), Chęciński, Hałatek, Kozłowski – Troć (84’ Kaczmarek) – Popczyk (84’ Chechelski).
Żółte kartki: Nowak, Kłosek, Jakubowski – Lesik, Paszek.
Czerwona kartka: Piotr Jakubowski (30 minuta – druga żółta kartka za faul).
Trener Grzegorz Bąk: – W najlepszym momencie, gdy prowadziliśmy grę i mieliśmy swoje sytuacje straciliśmy bramkę. Graliśmy 65 minut o jednego zawodnika mniej i stwarzaliśmy sobie okazje, nie ustępowaliśmy wcale Śląskowi. Szybka czerwona kartka stworzyła nam mnóstwo problemów, a mimo to mieliśmy 3 doskonałe sytuacje w drugiej połowie. W sumie byliśmy lepiej zorganizowani w grze i szkoda tej straconej bramki. No cóż, czeka nas praca, praca i jeszcze raz praca.

I LIGA WOJEWÓDZKA A1 JUNIOR STARSZY (ROCZNIK 2004-2005)
Mecz ligowy: Zagłębie Sosnowiec – UKS Warszowice 7:0 (3:0)
Bramki: Dziedzic x2, Bębenek, Lis, Maciasz, Paszczela, Wojdas.
Skład: Wałek – Bębenek, Piątek, Szlachta, Jaskulski – Lis, Kaim, Celej, Dziedzic, Maciasz – Wołowiec. Ponadto grali:  Serwatka, Paszczela, Płuciennik, Wojdas, Grzyb, Mirus,
Trener Marcin Paul: – Ostatni tydzień był intensywny w naszym wykonaniu, ponieważ w czwartek zagraliśmy sparing z Rakowem Częstochowa, a w sobotę mecz ligowy. Mecz kontrolny dał możliwość zagrania zawodnikom, którzy ostatnio mało grali, a także pozwolił przećwiczyć to nad czym ostatnio pracowaliśmy. Mecz ligowy w pełni przez nas kontrolowany, zdobywamy 7 bramek i dopisujemy 3 punkty.

CENTRALNA LIGA JUNIORÓW U17
FASE Szczecin – Zagłębie Sosnowiec 6:0 (2:0)
FASE: Dyguda – Bembnista, Hirniak, Chuchnowski, Zawarski, Guszczak, Andruszko, Bogdanowski, Lisman, Paradowski, Chudziak.
Zagłębie: Zając – Mędrala (55’ Figura), Żądło (46’ Orczyk), Krawiec, Tomala, Stawowy (46’ Tobiczyk), Śliwiński, Moroń (46’ Surlej), Górkiewicz (65’ Blecharczyk), Zawojski, Siwek (65’ Dąbek).
Trener Łukasz Nadolny: – Pierwsza połowa była w miarę dobra w naszym wykonaniu. Stworzyliśmy sobie kilka klarownych sytuacji, podejmowaliśmy ryzyko. FASE było jednak bardzo dobrze zorganizowane i nie mogliśmy umieścić piłki w siatce. Dokonałem w przerwie trzech zmian. Chciałem dać bodziec do ataku i szansę „świeżym” zawodnikom. Niestety rywale podkręcili tempo. Wygrywali z nami pod względem fizycznym i piłkarskim. Dodatkowo z powodu kontuzji musiał opuścić boisko kapitan Janek Tomala. Przed nami sporo pracy. Razem ze sztabem musimy przeanalizować to co się dzieje kolejny raz w drugiej połowie. Może za mocno gramy pierwszą część spotkania i dlatego później brakuje sił? Czeka nas gruntowną analizę.

II Liga Wojewódzka B1 JUNIOR MŁODSZY (ROCZNIK 2006/07))
Zagłębie Sosnowiec – Gwarek Zabrze 6:0 (2:0)
Bramki: Mularczyk (rzut karny), Gaszewski (asysta: Machnik), Najduch (asysta: Gaszewski), Najduch (asysta: Szewczyk), Machnik (asysta: Rumiński), Gaszewski (asysta: Kulig).
Skład: Kabała – Mularczyk (Rumiński – 78), Romański, Gabor, Szewczyk (Jurkiewicz – 78) – Mądry (Poradowski – 75), Machnik, Kapera (Kulig – 65) – Musiał (Najduch – 59), Klimek (Lech – 63), Gaszewski.
Trener Adrian Zbroja: – Pierwsza połowa nie najlepsza w naszym wykonaniu, byliśmy nerwowi i bardzo niedokładni w rozegraniu piłki. Zdecydowanie do przerwy wynik był lepszy niż nasza gra. Trzeba uczciwie powiedzieć, że w pierwszej połowie przeciwnik miał swoje szanse, których nie wykorzystał. W drugiej połowie zdecydowanie poprawiliśmy naszą grę i praktycznie zamknęliśmy gości na ich połowie. Dzięki poprawie gry stwarzaliśmy sporo sytuacji pod bramka rywali, co pozwoliło na spokojne podwyższanie wyniku. W następnych meczach musimy zdecydowanie poprawić koncentrację od początku meczu, tak by zdecydowanie narzucać rywalom swój sposób grania. Ważne, że nawet mimo nie najlepszego początku spotkania potrafimy wygrywać takie mecze.

I LIGA WOJEWÓDZKA C1 TRAMPKARZ (ROCZNIK 2008)
Zagłębie Sosnowiec – Stadion Śląski Chorzów 0:3 (0:1)
Skład: Wysogląd – Nocoń, Rogacz, Chatys, Bartosik – Włosek, Grzesikowski, Nowak – Micyk, Marcinkowski, Harwin. Rezerwowi: Piekarski, Wieliński, Radomski, Pilnicki, Pyryt, Micyk, Matysik.
Trener Adrian Kaczkowski: – Mecz ogólnie nie stał na zbyt wysokim poziomie, dużo momentów szarpanej, nerwowej gry. Zespół Stadionu niczym nas nie zaskoczył grał w obronie średniej i czekał na atak szybki. Wykorzystał nasz błąd przy rzucie rożnym na początku spotkania i dwa karne w doliczonym czasie gry. Liczę, że wspólnie razem poprawimy naszą grę i w kolejnym meczu zagramy o wiele lepiej.

II LIGA WOJEWÓDZKA C2 TRAMPKARZ (ROCZNIK 2009)
Zagłębie Sosnowiec – Raków Częstochowa 3:0 (0:0)
Bramki: Pyryt x2, samobójcza.
Skład: Kozak, Stachurka, Wawrowski, Gargula, Buczek, Matyja, Długokęcki, Pietrowski, Tarnowski, Pyryt, Machowicz. Ponadto zagrali: Matysik, Markiewicz, Pierścionek, Nowak
Trener Mariusz Majewski: – Raków postawił przed nami ciężkie warunki, ale nie byliśmy tym zaskoczeni, wiedzieliśmy że dysponują zawodnikami z wysoką jakością piłkarską.
Mecz był wyrównany, choć to my stworzyliśmy więcej klarownych sytuacji. Po strzeleniu bramki na 1:0 mieliśmy słabszy fragment meczu, cofnęliśmy się i nie umieliśmy utrzymać się przy piłce. Szczególnie szwankowało otwarcie gry od bramki. W końcówce dwie ładne bramki Janka Pyryta zamknęły mecz. Nie ukrywam, że mamy świetny materiał do analizy, dzięki któremu zrobimy kolejny krok do przodu.

I LIGA WOJEWÓDZKA D1 MŁODZIK (ROCZNIK 2010)
Zagłębie Sosnowiec – Stadion Śląski Chorzów 1:4 (1:3)
Skład: Dudka – M. Miśkiewicz, Tomczyk, Koza, Marynowski, Matysek, Matwiejczuk, Radzioch, Tokarski oraz Krawiec, Dutkiewicz, Ćwikła, Latos,
Trener Bartosz Mizia: – Dużo indywidualnych błędów, które sprawiły, że niestety przegrywamy ten mecz Z przebiegu spotkania wynik za wysoki, staraliśmy się utrzymywać przy piłce i dobrze to wyglądało do 30 metra. Później niestety brakowało nam pomysłu na wykończenie akcji. Szkoda straconych punktów, za tydzień postaramy się zrehabilitować.

III LIGA WOJEWÓDZKA D1 i D2 MŁODZIK (ROCZNIK 2011)
D2: Unia Kosztowy – Zagłębie Sosnowiec 0:7 (0:2)
Bramki: Jaros x4, Matusik x1, Szczepek x1, Kuglin x1.
Skład: Jarecki – Świrk, Moras, Sochański – Bebel, Nowak, Strzecha, Wieczorek – Kuglin. Ponadto grali: Figura, Matusik, Kiełbasa, Czajkowski, Szczepek, Jaros..

D1: Gwiazda Ruda Śląska 0:8 (0:2) Zagłębie Sosnowiec 0:8 (0:2)
Bramki: Jaros x3, Latos x2, Wieczorek x1, Nowak x1, Serdak x1.
Skład: Garncarz – Garzeł, Hanytkiewicz, Sochański – Uwijała, Kręcichwost, Strzecha, Matusik – Serdak. Ponadto grali: Świrk, Bebel, Nowak, Latos, Wieczorek, Jaros.

D2: Zagłębie Sosnowiec 10:0 (4:0) Rozwój Katowice 10:0 (4:0)
Bramki: Jaros x4, Bebel x2, Matusik x1, Latos x1, Kuglin x1, Hanytkiewicz x1.
Skład: Jarecki – Świrk, Moras, Sochański – Bebel, Kiełbasa, Latos, Wieczorek – Jaros. Ponadto grali: Figura, Hanytkiewicz, Matusik, Nowak, Czajkowski, Kuglin.
Trener Łukasz Walczak: – Za nami tydzień, w którym wygrywamy wysoko wszystkie z rozegranych meczów. W każdym ze spotkań zrobiliśmy to na własnych zasadach, według sposobu gry, którego oczekujemy od zawodników. Brawo dla chłopaków, bo ciężką pracę z treningów potrafili przełożyć na wydarzenia boiskowe. Pracujemy dalej i dążymy do realizacji postawionych celów, które są w tej rundzie w obu ligach bardzo ambitne.