NAJNOWSZE
2023-09-16 11:00
ZAGŁĘBIE II SOSNOWIEC
SZCZAKOWIANKA JAWORZNO
Druga drużyna Zagłębia odpadła niestety z Pucharu Polski. W meczu II rundy na szczeblu Podokręgu Sosnowiec, nasz zespół przegrał z Sarmacją Będzin po serii rzutów karnych. W tym wypadku można mówić o przykrej niespodziance…
W normalnym czasie padł remis 1:1 i sędzia, zgodnie z regulaminem, zarządził rzuty karne. Gospodarze wykorzystali wszystkie jedenastki, natomiast gracze „Dwójki:” odnotowali jedną pomyłkę. Kolejno do siatki trafiali: Damian Pawłowski, Mateusz Mielczarek i Adrian Troć. Jako czwarty strzelał Sebastian Kopeć i jego uderzenie obronił Rafał Dawid. Po zakończeniu serii jedenastek będzinianie cieszyli się jak małe dzieci z awansu do III rundy, natomiast sosnowiczanie ze spuszczonymi głowami schodzili do szatni.
Po bezbramkowym remisie z Unią Dąbrowa Górnicza, w naszym zespole nastąpiło 9 zmian w porównaniu do wyjściowego składu z niedzieli. Zagrał m.in. Bartosz Chęciński, dla którego był to pierwszy występ w nowym sezonie po ciężkiej kontuzji. Później swoje debiuty w „Dwójce” odnotowali Karol Adamiec i Aleksander Piątek.
Początek meczu na stadionie Sarmacji był bardzo obiecujący dla naszej drużyny. Już w 3. minucie po zagraniu Michała Barcia, Jakub Kaczmarek w dogodnej sytuacji uderzył ciut ponad bramką. 5 minut później już była radość w ekipie Zagłębia II, gdy Mateusz Popczyk posłał z bliska do siatki piłkę odbitą przez bramkarza, po wcześniejszym uderzeniu Adriana Trocia.
Wspomniana radość naszych chłopaków trwała tylko 5 minut, gdyż będzinianie bardzo szybko wyrównali po główce z najbliższej odległości Kacpra Zawadzkiego. Popczyk mógł uspokoić gorącą atmosferę na murawie, jednak w 38. minucie w sytuacji „sam na sam” uderzył zbyt nonszalancko i golkiper Sarmacji łatwo sobie poradził ze strzałem „Popiego”.
Druga odsłona – tak jak pierwsza – zaczęła się dla nas obiecująco. Po rzucie rożnym Sebastian Kopeć posłał piłkarską bombę w kierunku bramki gospodarzy, jednak piłka po poprzeczce poszybowała ponad nią. Już do końca spotkania nasza drużyna miała przewagę, ale nieliczne sytuacje nie zostały wykorzystane i musiało dojść do konkursu jedenastek. Dodajmy, że szalenie ambitnie grająca Sarmacja też miała swoje okazje.
Łukasz Gajda (trener Zagłębia II): – Mogę powiedzieć, że powtórzył się mecz z niedzieli, gdy graliśmy z Unią Dąbrowa Górnicza. Graliśmy wolno, nie mogliśmy się przebić przez obronę Sarmacji. A jak się już przebiliśmy i były sytuacje, to byliśmy nieskuteczni. Ta się grać nie da…
Sarmacja Będzin – Zagłębie II Sosnowiec 1:1 (1:1). Karne: 5:3
0:1 Mateusz Popczyk, 8 minuta (asysta: Adrian Troć) 1:1 Kacper Zawadzki, 13 minuta
Sarmacja: Dawid – Dul, Ignalski (46’ Machaj), Kulesza, Kułaga – Tryszczak (68’ Majka), Kocot, Góral, Dudała, Bała (46’ Żmuda) – Zawadzki. Zagłębie II: Maciejowski – Mroczko, Kopeć, Chęciński (46’ Piątek), Kłosek – Tarka (46’ Mielczarek), Szczyrba (46’ D. Pawłowski), Barć (61’ Adamiec, 78’ Kozłowski), Kaczmarek – Troć – Popczyk (61’ Chechelski).
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1 41-200 Sosnowiec Tel/Fax: (32) 299-64-40 E-mail: *protected email*