W sobotnie południe odbyła się gra treningowa Zagłębia, w której wystąpili zawodnicy nie będący w podstawowym składzie w spotkaniu z GKS-em Tychy, jak również wyróżniający się piłkarze drugiej drużyny.

Sztab szkoleniowy jednej i drugiej drużyny miał możliwość sprawdzenia różnych ustawień personalnych i taktycznych. Całe spotkanie zaliczyli m.in. ci, którzy nie wystąpili w Tychach, ewentualnie – jak Dawid Gojny – obowiązywała ich pauza kartkowa.

W drugiej drużynie bardzo się starał Alex Tanque, który rozpoczął przygotowania z drugą drużyną i w niej rozgrywa mecze sparingowe. To właśnie Brazylijczyk wykorzystał pewnie rzut karny, otwierając wynik spotkania.

Na początku drugiej połowy do remisu doprowadził Mateusz Popczyk, który sprytną główką zaskoczył Oliwiera Dubielaka. – Najpierw była głowa, a potem piłka odbiła się od mojego ramienia i wpadła do bramki. Nieważne czym strzeliłem, ważne, że padł gol – ucieszył się Mateusz.

Najpiękniejsza akcja była jednak dziełem Mateusza Kozłowskiego, który w efekcie indywidualnej szarży ograł kilku rywali i technicznym uderzeniem z bliska zaskoczył bramkarza. Z kolei najładniejsza bramka to zasługa Marcina Miski. Ten młody zawodnik oddał zaskakujący strzał sprzed pola karnego i trafił idealnie w okienko bramki Kamila Bielikowa.

Dodajmy, że kolejnym wygranym tego test-meczu był Jakub Kaczmarek. Zagrał on po „połówce” w obu drużynach, zdobywając bramkę głową na koniec spotkania. Kuba zasłużył na słowa pochwały…

– To był zwycięski sparing, ale pod kątem tego, że wszyscy zagrali, nikomu nic się nie stało, wszyscy byli zdrowi. Cieszy również to, że pierwszy zagraliśmy na naturalnej trawie. Mecz odbył się w dobrych warunkach, wszyscy chłopcy zaliczyli 90 minut – powiedział po jego zakończeniu Damian Nowak, trener ekipy występującej w żółtych narzutkach, w których dominowali zawodnicy drugiej drużyny Zagłębia.

Zagłębie (czerwone stroje) – Zagłębie (żółte narzutki) 2:3 (0:1)

0:1 Alex Tanque, 26 minuta (rzut karny)
1:1 Mateusz Popczyk, 48 minuta (głową)
1:2 Mateusz Kozłowski, 73 minuta
1:3 Marcin Miska, 85 minuta
2:3 Jakub Kaczmarek, 87 minuta

Zagłębie (czerwone stroje): Bielikow – Chęciński, Duriśka (46’ Matusiak), Kłosek – Chechelski, Korzeniecki, Masłowski (46’ Płuciennik), Gojny – Bryła (46’ Kaczmarek), Popczyk, Troć.

Zagłębie (żółte narzutki): Frankowski (46’ Dubielak) – Lipka, Hałatek, Janus – Sych, Wybański, Terbalyan, Kozłowski – Alex Tanque, Janosz, Kaczmarek (46’ Miska).