Drugą porażkę zanotowali sosnowiczanie w Centralnej Lidze Juniorów U17. Podopieczni Łukasza Nadolnego przegrali z Zagłębiem Lubin 2:6 (1:6). Aż siedem goli padło w pierwszej połowie spotkania!

Klub z Lubina to topowa marka w rozgrywkach młodzieżowych. Jesienią „Miedziowi” wygrali grupę i byli zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu. Spotkanie rozpoczęło się jednak znakomicie dla sosnowiczan. Już w drugiej minucie popis swoich umiejętności dał Igor Dziedzic. „Dzidzia” przedarł się prawym skrzydłem, złamał akcję do środka mijając kilku rywali, a następnie oddał strzał z 16 metrów. Uderzenie obronił Jakub Bielak, ale przy dobitce Bartosza Paszczeli był już bezradny.

Niespełna 11 minut później goście wyrównali po golu Mateusza Skoczylasa i wtedy nastąpiło prawdziwe trzęsienie ziemi. Nasz zespół zaczął popełniać proste błędy, brakowało komunikacji i pewności we własnym polu karnym. Lubinianie wykorzystali wszystkie okazje i w 21 minut doprowadzili do wyniku 6:1!

Hat-trickiem popisał się Mateusz Skoczylas. – Tak to wygląda na najwyższym poziomie. Musisz być skoncentrowanym przez pełne 90 minut. Rywal skorzystał z naszych błędów – wszystkie zamienił na gole. Ta liga nie wybacza. Wiedzieliśmy jaką klasę ma rywal. Wiedzieliśmy z kim się mierzymy. Ale co mieliśmy zrobić? Ustawić autobus w „16” i czekać w głębokiej defensywie? My chcieliśmy grać w piłkę, walczyć. Liczyliśmy się z tym, że wynik może być wysoki. Można się zamurować i przegrać 0:2. Pytanie czy taki jest sens i cel?  – zastanawiał się po meczu trener Łukasz Nadolny.

Po przerwie kibice zobaczyli zupełnie inny zespół Zagłębia. Sosnowiczanie stwarzali więcej sytuacji, a jedną z nich wykorzystał Igor Dziedzic. – Taki zespół chcę oglądać. Pokazaliśmy, że mimo fatalnego wyniku można zagrać solidne 45 minut i wygrać połowę. Mieliśmy swoje sytuacje i szkoda, że wykorzystaliśmy tylko jedną. Mój zespół ma grać i chce grać tak jak w drugiej części. Musimy tylko robić to przez cały mecz. To nasz cel na najbliższe spotkania – zaznacza szkoleniowiec.

W następnej kolejce sosnowiczanie zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

Zagłębie Sosnowiec – Zagłębie Lubin 2:6 (1:6)

1:0 Paszczela, 2 minuta
1:1 Skoczylas, 13 minuta
1:2 Skoczylas, 16 minuta
1:3 Fura, 20 minuta
1:4 Skoczylas, 25 minuta
1:5 Kubacki, 32 minuta
1:6 Świątek, 34 minuta
2:6 Dziedzic, 80 minuta

Zagłębie S: Siuta – Piątek, Klimczyk, Sraga (60’ Tomala), Gacal (85’ Krypciak), Adamiec, Lis (25’ Zawojski), Uchnast, Celej (70’ Żądło), Dziedzic (85’ Łagan), Paszczela (78’ Sałapatek).

Zagłębie L (skład wyjściowy): Bielak – Orlikowski, Sobek, Fura, Frankowski K, Wandachowicz, Frankowski M, Starosta, Skoczylas, Kubacki, Świątek.