Strona główna / Akademia Aktualności / Aktualności / Zagłębie II Sosnowiec – Przemsza Siewierz 0:0. Pożegnanie „Małego” bez goli…

Zagłębie II Sosnowiec – Przemsza Siewierz 0:0. Pożegnanie „Małego” bez goli…

8 czerwca 2024

Na pożegnanie IV ligi śląskiej piłkarze drugiej drużyny Zagłębia zremisowali bezbramkowo z Przemszą Siewierz. Żegnał się także Maciej Małkowski, który po raz ostatni wystąpił na boisku w roli zawodnika. Przed pierwszym gwizdkiem „Mały” otrzymał klubową koszulkę z nr. 8 w antyramie i szalik z rąk Grzegorza Kurdziela, dyrektora sportowego klubu oraz Adriana Barańskiego, prezesa Fundacji Akademia Piłki Nożnej Zagłębie Sosnowiec.

FOTO: KUBA JASIŃSKI

W derbach Zagłębia Dąbrowskiego nie zabrakło emocji, ale zabrakło goli. Okazji z obu stron było bez liku, szczególnie nasz zespół wypracował sobie wiele dogodnych okazji, jednak ze skutecznością był już na bakier. Mimo dobrej organizacji gry Dwójka nie zdołała zakończyć „spadkowego sezonu” bramką.

Spoglądając na boisku można było odnieść wrażenie, że grają „sami swoi”, albowiem w ekipie Przemszy aż roiło się od byłych zawodników Zagłębia czy też graczy wypożyczonych do klubu z Siewierza. Swoją obecność zaznaczyli: Michał Kieca, Maksym Niemiec, Damian Siemański czy też Fabian Klama.

W naszym zespole mieliśmy kolejny debiuty seniorskie, po IV-ligowym chrzcie Szymona Krawca, Kacpra Tobiczyka oraz Tomasza Mędrali na boisku Szombierek Bytom, przyszedł czas na Filipa Blecharczyka i Igora Gaszewskiego. Swój debiut szczególnie zapamięta Blecharczyk, który miał dwie znakomite okazje, jednak ich nie wykorzystał.

W 73 minucie (po rajdzie i centrze Piotra Płuciennika) oraz 2 minuty później popularny „Blacha” miał przed sobą tylko bramkarza gości, jednak piłka po jego uderzeniach trafiała w Dawida Witka.

Wcześniej, bo w 54 minucie, z dobrej strony pokazał się Michał Kieca. Jego rajdu i dośrodkowania nie potrafił zamienić na bramkę kapitan Przemszy Patryk Bartusiak. Tych „setek”, jak już wcześniej wspomnieliśmy, więcej zmarnowali jednak sosnowiczanie.

W 85 minucie mieliśmy „zmianę pokoleniową”, boisko opuścił Maciej Małkowski, a zastąpił go młodzieżowiec Igor Gaszewski. Zanim „Mały” ustąpił miejsca przedstawicielowi młodego pokolenia, miał miejsce okolicznościowy szpaler, wszyscy zawodnicy i oba sztaby podziękowali Małkowskiemu za wiele lat gry na boiskach Ekstraklasy, I czy też IV ligi.

Maciek – dziękujemy!

Trener Grzegorz Bąk: – Niedosyt, jak cały sezon… Jesteśmy tego świadomi, że mieliśmy sytuacje, by wyjść na prowadzenie i wygrać mecz, ale ich nie wykorzystaliśmy. Cieszy to, że kolejni chłopcy z rocznika 2007, czyli Blecharczyk i Gaszewski mieli okazję debiutu w seniorach.

Maciej Małkowski (grający asystent trenera): Wiadomo, ostatni mecz w roli zawodnika, więc było sporo emocji. Najbardziej zapamiętam ten moment jak schodziłem z boiska i wszyscy mi gratulowali, pozdrawiali. W tym momencie w głowie pojawiły się wszystkie najważniejsze sytuacje z całej kariery zawodniczej. 4 lata temu uzyskałem licencję trenerską UEFA A i teraz czas na pracę w roli trenera. Byłem grającym asystentem w IV lidze, więc jakieś doświadczenie już zdobyłem. Zobaczymy, co będzie dalej…

Zagłębie II Sosnowiec – Przemsza Siewierz 0:0

Zagłębie II: Wałek – Krawiec, Wybański, Smoleń – Mędrala (66’ Wojdas), Zawojski, Barć (70’ Celej), Małkowski (85’ Gaszewski), Tobiczyk (46’ Dziedzic) – Wołowiec (46’ F. Blecharczyk), Mielczarek (66’ Płuciennik).
Przemsza: Witek – Siemański, Tora, Bartusiak, Bębenek – Zaharczenko, Cieślar, Wolny, Niemiec – Adamiecki, Kamiński. Ponadto w II połowie grali: Jarka, Kieca, Klama, Timochina, Sołtysik.

Sędziował: Rafał Rokosz z Siemianowic Śląskich. Widzów: 150.

Wyniki ostatniej kolejki grupy 1. IV ligi śląskiej i tabela TUTAJ.

FOTO: KUBA JASIŃSKI

© ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC SA 2020 Wszystkie prawa zastrzeżone | Projekt & wykonanie Strony www Będzin