NAJNOWSZE
2023-09-16 11:00
ZAGŁĘBIE II SOSNOWIEC
SZCZAKOWIANKA JAWORZNO
Po nieoczekiwanej porażce w Częstochowie drugi zespól Zagłębia szybko się podniósł, wygrywając po bardzo trudnym meczu 2:1 (1:1) z Przemszą Siewierz. Dla naszej drużyny trafiali: Damian Pawłowski z rzutu karnego i Mikołaj Staniak. To były ważne 3 punkty zdobyte po meczu walki…
Foto: Kuba Jasiński
W naszym zespole zabrakło kilku kontuzjowanych zawodników, z kolei maturzyści: Kacper Wołowiec i Kamil Bębenek zaczęli spotkanie na ławce. Wiadomo – edukacja jest najważniejsza, więc zrozumiałe jest, że myśli tych chłopaków krążą przede wszystkim wokół egzaminu maturalnego, a nie boiska…
Początek meczu to agresywna, bezkompromisowa gra gości, którzy już w 5 minucie wyszli na prowadzenie. Po rzucie rożnym, w zamieszaniu podbramkowym, Patryk Timochina z bliska posłał piłkę do siatki. Dość szybko mogliśmy odpowiedzieć, jednak Mateusz Kozłowski zakończył swoją szarżę po prawej stronie boiska strzałem nad poprzeczką.
W pierwszej odsłonie próbowaliśmy narzucić swoje warunki rywalowi, ale często nadziewaliśmy się na ich szybkie kontrataki. Tak chociażby było w 22 minucie, kiedy to Damian Adamiecki pognał prawą stroną, by w finale swojej indywidualnej akcji oddać mocny strzał w róg. I w tym momencie swoim nietuzinkowym talentem wykazał się Kacper Siuta, który efektowną paradą skierował futbolówkę na róg.
W ekipie naszych rywali dobre wrażenie pozostawił po sobie Jakub Kulig, który wielokrotnie absorbował swoimi indywidualnymi akcjami defensorów „Dwójki”. „Kuba” jest zresztą zawodnikiem Zagłębia wypożyczonym do Przemszy.
W 32. minucie do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Damian Pawłowski, który technicznym strzałem doprowadził do wyrównania. Dodajmy, że rzut karny został podyktowany za faul na Antonim Kulawiaku. W drugiej części powoli inicjatywę zaczęli przejmować nasi piłkarze, którzy w końcu wyszli na prowadzenie. Po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego autorstwa Pawłowskiego, Mikołaj Staniak głową zaskoczył Przemysława Popczyka, bramkarza Przemszy. Ten gol uspokoił nieco boiskowe emocje, pozwalając „Dwójce” kontrolować mecz. W 79. minucie nasz zespół mógł podwyższyć prowadzenie, gdy po rajdzie i centrze Mateusza Kozłowskiego, z bliska mocno uderzał Kamil Bębenek. Nasz maturzysta trafił jednak piłką w słupek.
Ostatecznie, mimo kilku desperackich ataków Przemszy, młodzi sosnowiczanie dowieźli zwycięski wynik do końca.
Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): – Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu, bo Przemsza punktuje, pokazuje dobrą piłkę. To jest na pewno mocny zespół. Cieszy przede wszystkim to, jak mój zespół zareagował po środowym meczu w Częstochowie. Trzeba być bardzo zadowolonym, jak zrealizowaliśmy założenia taktyczne. Bramki zdobyliśmy ze stałych fragmentów gry, nad którymi ciężko pracujemy; wreszcie te stałe fragmenty nam pomogły. Gratulacje dla chłopaków, teraz jedziemy do Gliwic, gdzie czeka nas ciężki mecz z Piastem II.
Zagłębie II Sosnowiec – Przemsza Siewierz 2:1 (1:1)
0:1 Patryk Timochina, 5 minuta 1:1 Damian Pawłowski, 32 minuta (rzut karny) 2:1 Mikołaj Staniak, 63 minuta (głową)
Zagłębie II: Siuta – Kozłowski, Staniak, Jakubowski (55’ Piątek), Niemiec (46’ Lipka) – Kulawiak (69’ Płuciennik), Pawłowski (64’ Bębenek), Hałatek, Nowak, Dziedzic – Barć (89’ Uchnast).
Przemsza: Popczyk – Tora, Chmielewski, Adamiecki, Bartusiak – Wanatowicz, Zaharczenko, Peda (78’ Kamiński), Borowski – Kulig, Timochina.
Sędziowali: Daniel Wiejowski jako główny oraz Mateusz Machulski i Tomasz Czermak (wszyscy Podokręg Zabrze). Żółte kartki: Jakubowski, Nowak – Chmielewski, Wanatowicz, Zaharczenko. Widzów: 150
Tabela IV Ligi Śląskiej – Grupa 1. TUTAJ
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1 41-200 Sosnowiec Tel/Fax: (32) 299-64-40 E-mail: *protected email*