NAJNOWSZE
2023-09-16 11:00
ZAGŁĘBIE II SOSNOWIEC
SZCZAKOWIANKA JAWORZNO
Druga drużyna Zagłębia Sosnowiec w ósmym ligowym meczu w grupie mistrzowskiej klasy okręgowej Katowice-Sosnowiec jedynie zremisowała 1:1 z Pogonią Imielin. Jedynego gola w sobotnim spotkaniu dla Zagłębia zdobył Mateusz Popczyk.
Początek spotkania zapowiadał się bardzo obiecująco ponieważ już w 2 minucie spotkania Zagłębie objęło prowadzenie za sprawą bramki zdobytej przez Mateusza Popczyka, któremu asystował Patryk Mociak. Pierwsza połowa to jednak bardzo ospałe 45 minut w wykonaniu podopiecznych trenera Grzegorza Bąka. To drużyna gospodarzy prowadziła grę i narzuciła nam swoje warunki. Swoim zaangażowaniem na boisku w 35 minucie doprowadzili do wyrównania. Po faulu Mikołaja Staniaka w polu karnym, na jednym z zawodników Pogoni Imielin, sędzia wskazał na jedenasty metr. Gospodarze pewnie wykorzystali rzut karny. Matko Perdijić nie miał żadnych szans by obronić ten strzał.
Po pierwszej połowie szybką reakcję podjął trener Grzegorz Bąk przeprowadzając trzy zmiany. Na boisku zobaczyliśmy Kaczmarka, Kłoska oraz Kuliga. Druga część spotkania była już zdecydowanie lepsza, jednak zabrakło skuteczności. Ostatnie minuty meczu to mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, które mogły dać drugiej drużynie trzy punkty w tym spotkaniu. Młodym sosnowiczanom nie udało się jednak strzelić kolejnej bramki i do Sosnowca wrócili z jednym punktem.
Grzegorz Bąk, trener drugiej drużyny Zagłębia: Nie chcę mówić o żadnym niedosycie bo to jest oczywiste, ale przede wszystkim pierwsza połowa w naszym wykonaniu była fatalna. Nie rozumiem niektórych decyzji zawodników i nie będę tego tolerował na boisku, dlatego były też trzy zmiany od razu po przerwie. Jednak zawodnicy, którzy wychodzą w pierwszym składzie muszą pokazać zdecydowanie lepszą jakość. Trzeba przyznać, że przespaliśmy pierwszą połowę. Druga część spotkania zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu. Wydawało się, że tylko sekundy dzielą nas od zdobycia bramki, bo tych sytuacji było naprawdę dużo, ale nie udało się strzelić zwycięskiej bramki. Boisko dzisiaj idealne, warunki oraz pogoda również, nic tylko grać.. Przeciwnik bardzo zaangażowany. Sami niestety dzisiaj nakręcaliśmy przeciwnika nie wykorzystując naszych sytuacji, a gospodarze grali dzisiaj z ogromną ambicją i zaangażowaniem. Gramy dobrze w drugiej połowie, ale tutaj chodzi o zdobywanie bramek. Przed nami w środę mecz z Niwami Brudzowice, miejmy nadzieję, że w końcu złapiemy stały rytm zwycięstw.
Radosław Orłowski, trener Pogoni Imielin: Chciałbym podziękować moim zawodnikom, ponieważ mieliśmy bardzo ciężki tydzień związany z tym, że po naszej porażce z Niwami atmosfera się trochę zepsuła. Dlatego dzisiaj walczyliśmy praktycznie jak o awans. Dla nas ten mecz był niezwykle ważny z punktu widzenia podniesienia się, udowodnienia sobie, że potrafimy grać w piłkę. Na pewno Zagłębie piłkarsko było lepsze od nas. Lepiej operowało piłką, natomiast my przeciwstawiliśmy się przede wszystkim wolą walki, ambicją i zaangażowaniem. To nas w tym meczu cechowało. Nie wiem czy remis jest sprawiedliwy. Trudno mi to ocenić, natomiast cieszę się, że mój zespół spełnił nasze założenia. Wiedzieliśmy czego spodziewać się po przeciwniku. Zagłębie grało dojrzalszą piłkę, lepiej operowali piłką, byli szybsi i mobilniejsi. Jesteśmy zadowoleni ze zdobytego punktu bo dla nas jest on oznaką nadziei, że będzie lepiej.
LKS Pogoń Imielin – Zagłębie II Sosnowiec 1:1 (1:1) Bramka: Popczyk 2′ Zagłębie II Sosnowiec: Perdijić, Smoleń, Staniak (70′ Wiszniowski), Uthke-Nowak, Mociak (46′ Kłosek), Pisarek (46′ Kaczmarek), Sinior, Koniusz (46′ Kulig), Korzeniecki (78′ Hałatek), Kiala (70′ Chechelski), Popczyk.
Zagłębie S.A, ul. Kresowa 1 41-200 Sosnowiec Tel/Fax: (32) 299-64-40 E-mail: *protected email*