W czwartym meczu sparingowym przed rundą wiosenną Fortuna I Ligi, piłkarze Zagłębia wygrali na wyjeździe 2:0 (2:0) z Ruchem Chorzów. Obie bramki dla sosnowiczan zdobył Portugalczyk Goncalo Gregorio.
– To był nasz pierwszy sparing na sztucznej nawierzchni. Momentami była dobra gra z naszej strony – komentuje spotkanie trener Kazimierz Moskal, który zagrał w Chorzowie dwoma składami.
Zagłębie zdecydowanie lepiej zagrało w pierwszej połowie, w której dwa razy do siatki trafił Goncalo Gregorio. W tym drugim wypadku właściwie można byłoby mówić o golu samobójczym, gdyż portugalski napastnik Zagłębia trafił piłką w jednego z rywali (Patryka Sikorę) i dopiero wówczas – w efekcie rykoszetu – wtoczyła się ona do siatki.
Kolejny sparing sosnowiczanie rozegrają w sobotę, a rywalem będzie Hutnik. Ten mecz rozegrany zostanie na boisku ze sztuczną nawierzchnią o godz. 13:00.

Ruch Chorzów –  Zagłębie Sosnowiec 0:2 (0:2)
0:1 Goncalo Gregorio, 4 minuta
0:2 Goncalo Gregoro, 31 minuta

Ruch: Lech – Kasolik, Sikora, Kawula – Lechowicz, Wyroba, Foszmańczyk, Mokrzycki, Kwaśniewski – Janoszka – Biskup.
Ponadto grali: Nowak, Będzieszak, Idzik, Kulejewski, Mamis, Mokrzycki, Neugebauer, Paszek, Rudek, Słota, Siwek, Sikora, Skwiszcz.
Zagłębie (I połowa): Frankowski – Ryndak, Polczak, Radkowski, Gojny Szwed, Ambrosiewicz, Oliveira, Misak, Grochala Gregorio.
Zagłębie (II połowa): Perdijić – Turzyniecki, Duriska, Machała, Wiszniowski – Dziedzic, Maia, Karbowy, Korzeniecki, Małecki – Sobczak.