Przed Zagłębiem wyprawa do Głogowa. Sosnowiczanie przegrali trzy spotkania z rzędu i sytuacja w dole w tabeli Fortuna I Ligi zaczyna się robić nieciekawa. Zespół Kazimierza Moskala ma tylko 3 punkty przewagi nad ostatnim GKS-em Bełchatów, który ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań z naszą drużyną.

– Przerwać tę niemoc! – to hasło przyświeca naszym piłkarzom, którzy po porażce 0:1 z Radomiakiem rozpoczęli przygotowania do potyczki wyjazdowej z Chrobrym. Dojdzie do niej w najbliższą sobotę o godz. 17:00 i w Głogowie będzie to pierwszy w tym roku mecz z kibicami.

Sosnowiczanie przygotowują się do tego spotkania na własnych obiektach. W poniedziałek mieli jeden trening, we wtorek czekają ich dwa zajęcia. W piątek zespół weźmie kurs na Głogów, by już na miejscu koncentrować się i mobilizować przed meczem.

Po kontuzji stawu skokowego do treningów z drużyną wrócił Goncalo Gregorio. Portugalczyk dopiero wchodzi w rytm treningowy, ma jeszcze zaległości, więc trudno przypuszczać, by wybiegł w Głogowie na murawę. Rehabilitację po złamaniu kości strzałkowej przechodzi Mateusz Szwed, natomiast w przypadku Michała Górala i Szymona Pawłowskiego zanosi się na dłuższą przerwę.

Dodajmy, że będzie to 18 ligowa potyczka tych drużyn, a bilans jest nieco korzystniejszy dla Chrobrego. Nikt nie pauzuje za żółte kartki, ale szczególnie muszą uważać Lukáš Ďuriška, Filip Karbowy, Nikolas Korzeniecki, Dawid Ryndak i Martim Maia, którzy mają na koncie 3 żółte kartoniki. Czwarty oznacza jeden mecz pauzy.

Nasi kibice będą mogli obejrzeć mecz na platformie ipla.tv.